27.01.2025O Zofii Lesmanowej – Piotr Łopuszański

Zofia z Chylińskich Lesmanowa urodziła się w Łomży 6 lutego 1885 roku (wg naszego kalendarza). O dacie urodzenia Zofii informuje metryka chrztu z 18/30 września 1885 roku, którą odnalazł p. Jacek Chyliński i której zdjęcie zamieściłem w moich książkach o Leśmianie. Tymczasem Andrzej Kędziora w „Archiwariuszu Zamojskim” w 2005 roku na podstawie źle odczytanego zapisu w akcie małżeństwa cywilnego z czerwca 1905 roku przyjął błędnie jako rok urodzenia 1881. Powtórzył to za nim Jacek Trznadel w Kalendarium Leśmianowskim.

Zofia dość wcześniej przejawiła zdolności artystyczne. Kształciła się w Szkole Rysunkowej Wojciecha Gersona. Po jego śmierci wyjechała do Paryża, gdzie studiowała na Académie Juliana. Wśród absolwentów Akademii byli Pierre Bonnard, Felix Vallotton, Maurice Denis, Eduard Vuillard, Alfons Mucha, Fernand Léger, André Derrain i Henri Matisse, a więc późniejsze sławy malarstwa. U Juliana kształcili się też Polacy: Stanisław Lentz, Kazimierz Stabrowski i Władysław Ślewiński.

W Paryżu Zofia poznała studentkę malarstwa Celinę Sunderland, kuzynkę poety Bolesława Leśmiana. Dzięki Celinie Bolesław został przedstawiony Zofii, w której się zakochał. Zofia Chylińska urodą przypominała słynną tancerkę z Folies Berger, primabalerinę Opery Paryskiej, Cléo de Mérode. Paryżanie,, którzy widzieli Zofię biegnącą rankiem do Akademii Juliana wołali za nią: Cléo de Mérode.

Bolesław Leśmian namówił Zofię do wspólnego wyjazdu do Bretanii. Zamieszkali w Concarneau nad Atlantykiem. Leśmian pisał do swego mentora, Zenona Przesmyckiego: „Atlantyk mię zupełnie oszołomił, zgłupiałem i żadnej myśli nie mam w głowie. Przyjechałem tu z jedną b. ładną malarką, ale zachowuję się tak, że uważa mię za idiotę. Najwyżej proszę ją o to, żeby mi pokazywała pięknego skarabeusza, którego posiada. Pokazuje – i to wszystko”. Chodziło o broszkę w kształcie skarabeusza.

Po powrocie do Paryża Bolesław i Zofia zamieszkali przy Bulwarze Montparnasse 135. Ślub wzięli 24 marca 1905 roku. Poeta pisał zaraz potem do Miriama: „Nie chwyćcie się tylko za głowę! Ożeniłem się!! Zachowajcie do czasu zupełną tajemnicę”. W podróż poślubną państwo Lesmanowie pojechali ponownie do Concarneau, gdzie 11 października przyszła na świat córka Maria Ludwika Emma.

Młodsza córka, Wanda Irena Zofia, urodziła się w 1908 roku. To ona we wspomnieniu z 1966 roku napisała: „Ojciec i matka byli kochającym się małżeństwem. Dla matki ojciec przywoził zawsze najpiękniejsze prezenty. Kupił jej raz wspaniałą bibliotekę malarską, gdyż matka była malarką. Farby dla niej sprowadzał z Paryża. Sam też zorganizował wystawę jej obrazów, która miała duże powodzenie” (W. Leśmianówna, Szczęśliwe godziny z moim ojcem, „Na Antenie”, dod. do londyńskich „Wiadomości”, 1966 nr 36).

Pierwszym utworem, który Leśmian opublikował po ślubie była nowela prozą Dzień Nazara. Wcześniej poeta wysłał do „Chimery” Przesmyckiego cykl Oddaleńcy.

Zofia Lesmanowa była malarką. W sierpniu 1917 roku miała wystawę w warszawskiej „Zachęcie”. Artystka pokazała swoje gwasze i akwarele. Za najciekawsze Czekalski uznał jej martwe natury i pejzaże, np. Nad brzegiem morza. W tygodniku „Świat” reprodukowano trzy obrazy Zofii: Zwiastowanie, Zdjęcie z krzyża i Zuzanna i dwaj starcy.

W tym czasie Leśmian nawiązał romans z poznaną w Iłży lekarką z Warszawy Teodorą Lebenthal. O swej miłości pisał wiersze z cyklu W malinowym chruśniaku. Żona dowiedziała się o romansie poety kilka lat później. Nie rozwiodła się z mężem. Nie odeszła, gdy próbował romansować z Zuzanną Rabską i z Marią Krzetuską. Trwała przy nim do jego śmierci. Gdy poeta był w agonii, zapytała, czy sprowadzić Dorę. Odpowiedział, że nie.

Po śmierci Leśmiana, Zofia przeniosła się do skromniejszego mieszkania przy Górnośląskiej 3, nad Wisłą. Tu mieszkała ze starszą córką. Wystąpiła z pismem do prezydenta Mościckiego o przyznanie emerytury wdowiej po zmarłym akademiku literatury Bolesławie Leśmianie.

To ona wspólnie z Alfredem Tomem przygotowała do druku pośmiertny tom Leśmiana, Dziejbę leśną ze wspaniałym Snem wiejskim czy Śmiercią Buddy.

W 1939 roku młodsza córka, zwana Dunią, wyszła za Anglika Denisa Hillsa, dziennikarza i nauczyciela języka angielskiego, który zbierał informacje wywiadowcze o przewrocie hitlerowskim w Niemczech, o sytuacji w Polsce. W czasie wojny był na Bliskim Wschodzie, gdzie przyszła na świat córka Gillian. Po wojnie pracował w Turcji i w krajach afrykańskich. W 1975 roku został oskarżony o szpiegostwo w Ugandzie. Cudem uniknął kary śmierci.

Zofia i Maria Ludwika okupację spędziły przy ulicy Pańskiej 106. W czasie powstania kamienica uległa zniszczeniu. Z płonącego domu Zofia zabrała rękopisy wierszy Leśmiana w brulionach w czarnej okładce. Po upadku powstania, Zofia Lesmanowa z córką Marią Ludwiką trafiły do obozu w Pruszkowie, skąd zostały wywiezione do obozu konc­entr­acyj­nego­ Mauthausen w Austrii. Walizkę z rękopisami Leśmiana dały na przechowanie chłopu z okolicy. Gdy kobiety znalazły się w obozie, usłyszały, że wyjdą stamtąd kominem. Przeżyły piekło obozu. Po wyzwoleniu obozu przez Amerykanów odzyskały walizkę i bezcenne utwory poety. Z Mauthausen kobiety trafiły do Rorbach i do Stadl-Paura. Wg Denisa Hillsa trafiły także do obozu pracy w Murnau. Zofia i Maria Ludwika Lesmanowe przebywały potem w obozie przejściowym w Benevento, zaś wnuczka Zofii, Wanda z Lesmanów Hills wyjechała do sanatorium w Davos.

Po wojnie Zofia Lesmanowa i jej starsza córka wyjechały do Argentyny. Zofia nadal zajmowała się malarstwem. Znamy zdjęcia jej pejzażu nad La Platą, martwą naturę. Zmarła 3 czerwca 1964 roku. Została pochowana na cmentarzu w San Miguel niedaleko Buenos Aires. 19 lat później w tym samym grobie zostanie złożona trumna z ciałem jej córki, Marii Ludwiki Mazurowej.

To dzięki Zofii Lesmanowej możemy dziś czytać Skrzypka opętanego, Zdziczenie obyczajów pośmiertnych czy Satyra i nimfę. Rękopisy ocaliła przed zniszczeniem. Oferowała je polskim wydawcom, lecz do zakupu nie doszło, więc sprzedała je kolekcjonerowi Aleksandrowi Jancie, który wystawił je na licytacji. Tak trafiły do Austin. Skrzypka opętanego po raz pierwszy opublikowała Rochelle Stone, a pozostałe utwory i fragmenty innych z rękopisów odczytał i ogłosił Dariusz Pachocki.

W 1967 roku w londyńskich „Wiadomościach ukazał się artykuł Marii Ludwiki Mazurowej Przed obrazami Zofii Leśmianowej. Córka artystki zapowiadała wystawę obrazów Zofii. Reprodukowano dwa obrazy: Schody w San Irido oraz Pejzaż z Tigre.

Wnuczka Bolesława Leśmiana i Zofii z Chylińskich Lesmanowej, Gillian Hills (potem Hills-Young) po nauce w Nicei próbowała sił w aktorstwie (jak jej matka Wanda). Zagrała niewielkie role w filmach Rogera Vadima, Michelangela Antonioniego i Stanleya Kubricka. Nagrała także kilka płyt. W latach 70. Zrezygnowała z aktorstwa i poświęciła się malarstwu. Mieszka na Wyspach Brytyjskich.

Piotr Łopuszański
z0.jpg z1.jpg
z2.jpg
z3.jpg


z0.jpg z0
jpg, 78 KiB, 400x272
z1.jpg z1
jpg, 114 KiB, 360x400
z2.jpg z2
jpg, 99 KiB, 319x400
z3.jpg z3
jpg, 70 KiB, 286x400
Komentarze

Brak komentarzy


Dodaj komentarz
Łomża MBP

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo