Książka Renaty Kosin „Jedwabne rękawiczki” stała się tematem wakacyjnego spotkania w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki.
Mieszkająca w Ameryce Laura wraca do Polski, aby pozałatwiać kilka spraw. Niespodziewanie kobieta zostaje wciągnięta w wir wydarzeń z przeszłości. Wystarczyło, aby znalazła jeden koralik w mieszkaniu, który przyczynił się do dalszego rozwoju spraw. W jej ręce trafiły stare dokumenty, zdjęcia oraz rodzinne listy. Bohaterka postanawia poznać prawdę o losach przodków, jednak poszukiwań nie ułatwia jej ciotka Helena.
Teraźniejszość miesza się z przeszłością, rodzinne tajemnice odkrywane przez kolejne pokolenia. Nie wszystko jest takie, jak się wydaje, długo skrywane tajemnice mogą zburzyć spokój rodziny i sprawić, że nic już nie będzie takie jak wcześniej.
Kolejna książka która rozczarowała klubowiczów. Stwierdzili, że to była bardzo mecząca pozycja. Cała akcja dość zagmatwana, wątków było za dużo, czary, magia, okultyzm, templariusze.