• Katarzyna Zyskowska - Ignasiak - ZANIM • z okładki: "Emancypantka, emigrantka, sumienna studentka, obowiązkowa żona, matka(...), fatalna kucharka(...), namiętna kochanka, skandalistka(...), laureatka dwóch Nagród Nobla, pierwsza kobieta profesor(...)." • A potem jeszcze dodano "złodziejka cudzych mężów" Tak patrzył na nią zazdrosny świat w jej paryskich latach. • W tej zbeletryzowanej, opartej na faktach biograficznych opowieści, poznajemy młodziutką, 18-letnią , ale już emancypantkę, marzycielkę, zmuszoną przez układy rodzinne /zubożały ojciec/ do pracy jako guwernantka w bogatym dworze, na jakże prowincjonalnym świecie Szczuk i Krasnego. • Mania, wykształcona młoda osoba, zyskuje szybko uznanie rodziny, dla której pracuje, jak i okolicy. • I oto zjawia się najstarszy panicz, który ....o, zgrozo!... zakochuje się z wzajemnością w młodziutkiej nauczycielce. Wypisz, wymaluj, nowy, powtarzający się dramat "trędowatej" ? Oczywiście mezalians - sytuacja nie do przyjęcia, ale - no właśnie proszę poczytać. • W książce już niestety nie ma paryskiego okresu Skłodowskiej, gdyż mamy historię - "zanim". • Kreacja fabuły piękna, stylizacja na XIX-wieczny język ziemiańskiej inteligencji - dość kwiecista • Autorka ciekawym chwytem zakończenia zaczyna snuć swą opowieść, by wrócić do wydarzeń sprzed czterech lat. Nie szkodzi to nic • ciekawości. Polecam tę książkę, zresztą jak wszystkie inne tej autorki.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo