• W tej debiutanckiej powieści naszej olsztyńskiej pisarki można się rozsmakować przede wszystkim w stylu autorki - zabawnych dialogach; dowcipnych powiedzonkach, wręcz archaicznych i pełnych patosu; opisach - czasem denerwujących, bo przerywających wartką akcję. • A i fabuła jest ciekawa : spadek nieoczekiwany i solidny, spadający przysłowiowo "z nieba " samotnej matce, wdowie , a w zasadzie jej nastoletnim bliźniakom, w odziedziczonym domu tajemniczy "sezam" pełen arcydzieł malarskich i drogocennych precjozów, które starają się zdobyć za wszelką cenę bardzo niebezpieczni ludzie. Jest więc porwanie, są zabójstwa - a przyczyn współczesnych wydarzeń należy szukać w czasach II wojny światowej i działalności, niczym Hans Kloss - dziadka, po którym wnuki odziedziczyły Pogorzeliska, ogromną stadninę w Bieszczadach. Polecam.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo