• Całkiem przypadkowe polecenie tej pozycji wpłynęło na to abym zdecydowała się po nią sięgnąć! Na początku lektury, nie spodziewałam się jakoś szczególnie intymnych wyznań. Dopiero nieco już później opowieść o życiu Yves i Pierre Bergé zaczęła nabierać takich zabarwień. Z każdym listem, można było coraz bardziej poznawać kulisy życia znanego projektanta mody. W sferze prywatnej, opisany został jako osoba o dużej wrażliwości i skromności. Niesamowicie czytało mi się tę książkę! Nie mogę uwierzyć w to, że kiedyś Yves i jego partner chodzili po tym świecie i prowadzili życie tak bardzo odarte z egoizmu czy chęci rozgłosu. Dla Yves Saint Laurent nie liczyło się bowiem, to ile ludzi go podziwiało. Dla niego ważny był sam proces twórczy i możliwość wyrażenia siebie i swojej wrażliwości skierowanej w kierunku mody.
    +2 trafna

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo