• Niespodziewana informacja o spadku może wywołać w życiu niemałe zamieszanie. A teraz wyobraź sobie, że w spadku po ojcu, który opuścił Cię tak dawno temu, że jego oblicze zatarło się w Twojej pamięci, dostajesz w spadku przekręt. Nie jakieś tam proste szachrajstwo, tylko prawdziwy SZWINDEL, majstersztyk gry pozorów i kłamstw. Przepis na oszustwo wręcz doskonałe. Wydaje się, że jedyne co musisz zrobić, to odnaleźć dawnego współpracownika szanownego tatusia, namówić go na realizację planu, a kasa właściwie sama wpadnie Ci w ręce. No nie… jednak nie pójdzie tak łatwo. Plan wymaga Twojego zaangażowania. Czy chcąc poczuć dreszczyk emocji, podejmiesz to wyzwanie? Czy chęć zdobycia dużych pieniędzy będzie silniejsza niż Twoje poczucie tego co jest właściwe? A może jednak zrezygnujesz, bo wierność własnym ideałom będzie dla Ciebie ważniejsza? • Teraz usiądź wygodnie, weź w ręce tę książkę i przekonaj się jakiego wyboru dokonał główny bohater. Jednak nigdy nie zapominaj o jednym. Jak mawiał Gregory House, podstawową prawdą o ludziach jest to, że wszyscy kłamią, a jedyne co się zmienia, to to w jakiej sprawie.
  • Uśmiech nieznajomej, której stawiasz kawę; smutna historia bezdomnego, któremu dajesz dwa złote; elektroniczne skopiowanie twojej karty płatniczej, z której znika kilka tysięcy złotych... Naprawdę nie wiemy, w jak wiele sposobów możemy stać się ofiarami oszustów. Jakub Ćwiek, autor książki Szwindel, postanowił przybliżyć nam świat oszustw, przekrętów – tych drobnych i tych wielkich. • Wszystko zaczęło się od starszego pana, który końcówkę życia spędził w domu opieki, gdzie umiera. Niepozorny staruszek zostawia po sobie kilka miłych wspomnień i zapisany zeszyt, który ma trafić w ręce jego syna Mikołaja. Zeszyt wydaje się skromnym spadkiem, lecz okazuje się drogą do zdobycia wielkich pieniędzy. Jest przepustką do świata oszustów, a zarazem scenariuszem przekrętu, który kusi. Czy Mikołaj podąży śladami ojca i wplącze się w świat wielkich oszustw? Jak poradzi sobie młode pokolenie krętaczy, które poznajemy w książce? Ania, Justyna, Bartek... imiona nie są ważne, bo zmieniają się po każdej „robocie”. Oni żyją chwilą, pragną wielkich pieniędzy i sami nie wiedzą, że tak naprawdę wszyscy są tylko pionkami w grze. • Szwindel trzeba czytać z uwagą, żeby nie zgubić się w przekrętach i zmiennych imionach bohaterów. Jest jednak książką lekką, którą spokojnie można czytać jesiennym wieczorem. Da nam trochę zabawy, a może i kilka przestróg, jak nie dać się oszukać, i nie paść ofiarą kolejnego szwindla. • Joanna Pękala • Biblioteka Kraków
  • W tej książce nic nie jest do końca takie jakim wydaje się być na początku. Opisy które znajdziemy na okładce tylko z grubsza nakreślają o czym ona jest. Na szczęście nie ma w niej za wiele krwistych opisów zbrodni, bo w tej książce oszuści działają inaczej.. Czyta się z zapartym tchem właśnie ze względu na tę inność ale też z ciekawości jaki będzie finał. Powiedzieć, że jest zaskakujący to nie powiedzieć nic. Niestety, książka jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami a to skłania do przemyśleń nad naszymi zachowaniami w sieci i nie tylko. Potwierdza się więc teoria, że nie wszystkie informacje o nas powinny być „na sprzedaż” i „ na pokaz”. Kolejna refleksja jest taka: nawet jeśli nie korzystamy nadmiernie z social mediów to czy mimo to jesteśmy bezpieczni w tym coraz bardziej zdig­ital­izow­anym­ świecie? Gorąco polecam lekturę książki „Szwindel” Jakuba Ćwieka.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo