• To nie tylko opowieść o ostatnich przedwojennych wakacjach elit i celebrytów, ale też zwykłych ludzi. Autorka sięga w ogóle do lat 30 -tych XX wieku, przede wszystkim pisze o sławnych i bogatych, dzięki którym dwudziestolecie międzywojenne podtrzymuje mniemanie, że wtedy Polska , to kraina mlekiem i miodem płynąca. • Autorka wiedzie czytelnika po bałtyckich kurortach, szczególnie Sopocie, należącym wówczas do Wolnego Miasta Gdańsk, z jego kasynami,hippiką i kortami. • A potem w Tatry, do Zakopanego, do którego z Warszawy dojechać można było Lukstorpedą, ponoć w 2 godz. • I na koniec Zaleszczyki , na dalekim południowo - wschodnim krańcu Polski, szczególnie ukochane przez celebrytów świata artystycznego i literackiego. • A wszystko, w opracowaniu autorki, bogato ilustrowane zdjęciami /prawie na każdej stronie/, relacjami prasowymi czy fragmentami pamiętników . Niektóre z nich publikowane są po raz pierwszy. • Atutem książki jest tez słowo autorki - precyzyjne i barwne, wiążące całość i wzbogacające przekaz. POLECAM
  • Ciekawa. Dobrze się czyta, świetne ilustracje. • Chwila zadumy nad nieprzewidywalnością losu...

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo