• Może wywód zacznę od tego, że szukając opinii o nowej powieści Paula Austera "4321" trafiłam na Philipa Rotha, jakoby tych dwóch panów rywalizowało w literaturze. Znalazłam porównywania oby stylów pisania, prób ścigania itp. Ale najważniejsze stało się we mnie - zaciekawiłam się P. Rothem. • Pisarz przez wiele lat wymieniany wśród kandydatów do Nagrody Nobla w dziedzinie literatury, a kilka lat temu, kiedy przestał pisać, podsumowując swoją karierę, stwierdził: • - Zrobiłem wszystko, co tylko mogłem, środkami, jakie miałem do dyspozycji. • I sięgnęłam po powieść "Kiedy była porządną dziewczyną".... sięgnęłam i przepadłam. Zatopiłam się totalnie i nieświadomie weszłam w życie bardzo potarganej wewnętrznie rodziny. • Lucy to dziecko wychowane w oparach ojcowego picia. Patrzy na to, jak pije w melinie, jak nie dotrzymuje słowa, jak poniża matkę i siebie samego...Aż podczas jednego z ataków wścieklizny łapie za telefon i wzywa policję. Roy trafia za kratki. Nadchodzi spokój, ale jak się szybko okazuje, pozorny. Lucy w oczach innych staje się przeklętą babą. Kimś, kto skazał rodzinę na pośmiewisko. Wszyscy bowiem przymykali oko na picie ojca, dlatego dopiero skucie w kajdanki staje się dla nich obrazą. Poniżeniem niemalże. Wstydem dla całej miejscowości. • A że życie kpi sobie z ludzi, Lucy zmaga się z piętnem patologii i ciasnoty. Próbuje wyrwać się z rodzinnego domu i żyć. Ale to jej życie to wieczna walka. Mężczyzna, z którym zachodzi w ciążę nie jest tym właściwym, choć miał takim być. Obiecywał miłość, zachwycał się nią a teraz?Odwieczne kłótnie, obwinianie się o złe wybory, manipulacje, oszustwa. Lucy nie radzi sobie z rzeczywistością. Jest twarda, bo tak musi, bo nie ma innego wyjścia. Bo nie może ulec ludziom, którzy dają sobą pomiatać i nie mają krzty szacunku dla samych siebie. Nie chce taka być, dlatego staje się silną - przynajmniej na pozór. Każdy wokół niej to kłamca. Ironią staje się fakt, że nawet rodzina się od niej odwraca. • Roth pokazał imponujący obraz mało­mias­tecz­kowe­j marnoty, wścibstwa, ciekawości ludzi. Ktoś taki, jak Lucy nie ma czym oddychać w takiej społeczności. Dziecko z syndromem ojca alkoholika nie znajduje nigdzie pomocy, nie ma z kim porozmawiać. Nikt nie rozumie problemów takiej kobiety. Problemy zamyka się w domach, nie wyjawia się ich na zewnątrz. Kołtuni się je pod własnym dachem. Na zewnątrz przyzwoitość nakazuje wziąć w "kupę" i udawać. Być pajacem...z uśmiechem na twarzy. • Roth pisze tak, że nie sposób się odseparować od treści powieści. Jesteśmy Lucy, nie będę ukrywać. Czujesz jej ból, próbę samozaparcia i walki z codziennością. Jesteś Lucy niewiedzącą kogo i co chce. Krzyczy niszcząc to, co zdobyła, by za chwilę szukać ratunku. Rozchwiana nigdy nie wyrosła na kobietę. Syndrom dziecka alkoholika zakorzenił się w niej do śmierci. • Gdy skończyłam czytać nie sięgałam po nic innego przez kilka dni. • Losy bohaterów, siła wyrazu Rotha, osadzenie realiów w miejscu, które może być tuż obok mnie. Za bardzo weszłam w fabułę, by móc się szybko z niej otrząsnąć. • "Kiedy była porządną dziewczyną" to najlepsza - póki co - ksiażka jaką czytałam w tym roku.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo