• Po przeczytaniu z ekscytacją serii dotyczącej Kuby Sobańskiego z "Pamiętnika diabła", początkowo liczyłam na coś więcej. Rozpoczęcie lektury wydawało się nieco za długie, bez pomysłu, przeciągnięte. Ostatecznie Adrian Bednarek mnie nie zawiódł. Czytając, miałam w pewnym momencie wrażenie, jakby nagle dopadła go niesamowita wena. Historia nabrała tempa i rumieńców. Od tego momentu nie mogłam oderwać oczu od kolejnych stron! Przedstawiona historia i postacie zaskakiwały do samego końca. Przyznać muszę, że początkowo myślałam, że nie sięgnę po kolejne części tej historii, ale gdy historia rozkręciła się na dobre, uznałam, że Adrian Bednarek wraz z kolejnymi swoimi dziełami, będzie mi towarzyszył jeszcze w niejeden wieczór. "Inspirację" łyknęłam w 2 dni! Ciekawe ile zajmie mi "Obsesja"...

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo