• Archer jak zwykle doskonaly, pelen pomyslow, a ksiazka niespodziewanych zdarzen i matactw, za to przygotowanie przez wydawnictwo tragiczne. Tlumaczka ta sama od pierwszego tomu - z rzadka niestety widac jej...pioro, natomiast pole do popisu znalazla redaktorka Katarzyna Raźniewska (oby trzymala sie z dala od dobrych autorow i nie tylko). Ksiazke czyta sie trudno, pani celuje w takim szyku zdania, ze czasem trudno polapac sie o co chodzi, "się ubral" i temu podobne sa na porzadku dziennym - w podstawowce ucza, ze czasownik zwrotny ma odwrotna kolejnosc!, uzywa slow prostych zeby nie powiedziec prostackich i wszechobecnego, paskudnego "witam". Jednym slowem swoja ignorancja (zaloze sie ze nie czytala wczesniejszych tomow) sprawila, ze zniknal archerowski klimat, w jakim obracali sie Cliftonowie, Barringtonowie i cala reszta i subtelny dowcip, a pani Danuta Sękalska zapewne łapie się za głowę ze zgrozy. A właśnie, pani redaktorka nie wie, ze jesli w zdaniu kilka razy występuje literka i (jako łącznik), to przed juz druga i nastepnymi trzeba postawic przecinek. Coz, pani to pewnie mlode pokolenie redaktorow nie znajacych jezyka polskiego ani zasad nim rządzących. Wystarczu siegnac do ksiazki Przyjaciele i rywale....nie nerwowego czytania. • Za ewentualne bledy przepraszam, ale pisze w,ujmijmy to, wzburzeniu, bo bedac w polowie ksiazki, nie wiem czy uda mi sie ja skonczyc, taki to miejscami prostacki bełkot.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo