• Przykro mi to pisać, ale głębszego dna literatury dziecięcej dotychczas nie poznałam. Ta pozycja nie niesie za sobą absolutnie żadnej wartości - ani w warstwie dydaktycznej, ani artystycznej, ani poznawczej. Rymy tworzone chyba na siłę prowadzą do łamańców językowych i nieładu w składni. Używane słownictwo jest niepraktyczne. Fikcja bez jakiejkolwiek logiki zmieszana z treściami mającymi mieć wymiar dydaktyczny. Przez dziecko nie do odróżnienia, co jest co. • Pozycja zdecydowanie nie dla dzieci, których rodzice chcą przy okazji czytania nauczyć je czegoś o świecie lub wyrobić gust.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo