• Piękna książka :) • Ciekawa, zaskakująca, poruszająca... O sile uczuć, o tym co można zrobić z miłości do drugiej osoby, ile można poświęcić... • Smutna, o trudnym codziennym życiu, w biedzie i niedostatku. O marzeniach, o lepszym jutrze, pełnej lodówce...
    +2 trafna
  • Naprawdę warto przeczytać polecam
  • Kolejna świetna historia Pani Sheridan. • Kyland i Tenleigh pochodzą z ubogiego miasteczka. Bieda towarzyszy im na każdym kroku, jednak nie pozbawia ich marzeń. Oboje walczą o stypendium, które umożliwi im wydostanie się z ubóstwa. • Wszystko mają zaplanowane i dążą do realizacji swych marzeń. Jednak nie przewidzieli jednego, że uczucia mogą stanąć na drodze ich realizacji. Wszystko się komplikuje... • Autorka ma talent do pisania emocjonalnych książek. Potrafi na nich grać jak nikt inny. Udowodniła to historią Kylanda i Tenleigh. • Jedynym małym zastrzeżeniem w tej książce jest to, że zbyt długo przyglądaliśmy się ich nastoletniemu życiu a zbyt krótko uczestniczyliśmy kiedy byli juz dorośli. • Polecam 😊
  • Po przeczytaniu „Bez słów” byłam przekonana, że nie sięgnę więcej po żadną książkę autorstwa Sheridan. Z czasem postanowiłam jednak dać jej kolejną szansę i miło się zaskoczyłam. Teraz po przeczytaniu „Bez szans” spokojnie mogę powiedzieć, że z każdą kolejną książką twórczość Sheridan jest coraz lepsza. Jej książki są lekkie, przyjemne i wciągająca przez co idealnie nadają się do czytania w upalne dni. Co prawda „Bez szans” wydaje się być najbardziej przygnębiającą z historii przez tą wsze­chog­arni­ając­a biedę, aczkolwiek czyta się ją równie dobrze jak jej poprzedniczkę. Ta smutna historia Tenleigh i Kylanda naprawdę was poruszy. Szczerze polecam tą książkę. • Aleksandra • Szukaj mnie na: • [Link] • [Link]

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo