Recenzje dla:
Nic bez ryzyka/ Jeffrey Archer
-
Totalna klapa Scotland Yardu • Po przeczytaniu sagi o rodzinie Cliftonów, sięgnęłam z ciekawością po "Nic bez ryzyka". Zachęciła mnie zapowiedź, że w tej książce Archer opisuje dzieje detektywa Warwicka, o którym w swych bestselerowych powieściach pisał Henry Clifton... • Im głębiej w tekst, tym bardziej byłam zaskoczona nieudacznictwem brytyjskiego wymiaru sprawiedliwości. • papla Młody detektyw opowiadający dokładnie o śledztwie swojej dziewczynie (o której tak naprawdę niewiele wie). • Muzeum Artefaktów Antycznych, bada jedną monetę, przekazaną przez fałszerza i wydaje opinię autentyczności pozostałych siedemnastu tysięcy monet. • Doświadczony sędzia skazujący przestępcę na najmniejszy wymiar kary, pomimo przeświadczenia o jego winie, tylko dlatego, że ten ostatni przekazuje muzeum obraz Rubensa. • Na koniec wspomniany przestępca, złodziej dzieł sztuki, mówi szeptem detektywowi, że przekazany obraz jet fałszywy, a oryginał cały czas wisi w jego domu.../papla • Gdybym była szefem Scotland Yardu, podałabym Archera do sądu o zniesławienie.