• Lynn Cullen jest autorką kilku powieści historycznych. Jej książki nagradzane są prestiżowymi nagrodami. Jedną z jej najnowszych powieści, która ukazała się w Polsce, jest „Pani Poe”. Książkę wydał Dom wydawniczy PWN w 2014 roku. • Edgar Allan Poe staje się sławny dzięki swojemu „Krukowi”. Wszyscy mówią tylko o nim. Także Frances Osgood o tym marzy. Jej życie ostatnio nie jest usłane różami – nie napisała nic nowego, a jej bajki dla dzieci już dawno zostały zapomniane. Na dodatek mąż rzucił ją dla bogatej kochanki i musiała wyprowadzić się z domu. Mieszkając z dziećmi u przyjaciółki, bez grosza przy duchy i pomysłów na wiersze, postanawia rozerwać się podczas wieczoru literackiego. Atrakcją wieczoru ma być właśnie sławny pisarz, pan Poe. Wszyscy chcą zamienić z nim chociaż słowo. Jednak Frances wydaje się on nieprzyjemny i zamknięty w sobie. Wiele osób myśli podobnie, jednak nikt nie ośmiela się zaprzeczać jego talentowi. Po jakimś czasie Frances spotyka przypadkowo pana Poe na ulicy. Potem okazuje się, że chce on się z nią spotkać. Oficjalnie zaprasza ją do swojego domu. Jego żona jest bardzo chora i potrzebuje towarzystwa – to młoda kobieta o słabym zdrowiu i nieco porywczym charakterze. Frances zgadza się na tę wizytę. Jej przyjaciele chcą koniecznie znać pikantne szczegóły życia najpopularniejszego małżeństwa w Nowym Jorku, jednak kobieta nie ma nic o nich do powiedzenia. Pan Poe oczarowuje ją jednak swoim zachowaniem. Frances szuka pomysłu, jak spotkać się z popularnym pisarzem. Okazja nadchodzi dość szybko – zostaje poproszona o napisanie artykułu na temat małżeństwa. Mimo tego, że nie podoba jej się ten pomysł, decyduje się przyjąć propozycję ze względów finansowych i prywatnych. • Główną bohaterką i narratorką jest Frances Osgood – postać autentyczna. Kobieta jest pisarką, choć niezbyt znaną szerszej publiczności. Wiele faktów z jej życia zostało przytoczone w tej właśnie powieści. Także romans z Poe jest autentyczny. • Frances jest kobietą stanowczą i zdecydowaną, ambitną i odważną. Wie czego chce, ale stara się kierować rozsądkiem. Opowieść przez nią snuta jest dobrze wykreowana, skupia się jedynie na niej. Kobieta rzadko odbiega od wątków związanych z nią samą. Wszystko opisuje z własnej perspektywy, nie czując potrzeby relacjonowania sytuacji innych. Przypomina to nieco pamiętnik, choć nie ma takiej formy. • Opisy przeżyć wewnętrznych pisarki pojawiają się często, choć nie zawsze są rozwinięte. Czasem brakowało mi dosadnego określenia jakiejś sytuacji – np. nie bardzo wiedziałam, czemu rozgrzeszając męża przed innymi, w duchu nie przeklinała go do żywego. Jedynym plusem tego typu zachowania jest fakt, że czytelnikowi łatwiej uwierzyć w miłość do Poe – nie jest ona zauroczeniem od pierwszego wejrzenia, nie spada na kobietę jak grom z jasnego nieba. Przychodzi powoli, zastępując fascynację pożądaniem i uwielbieniem. • Język powieści jest uwspółcześniony. Nie zauważyłam słów, które sprawiałby mi trudność w zrozumieniu treści. Wielkim plusem są przypisy, których jest naprawdę dużo w tej książce. Większość dotyczy osób, ale nie tylko. Jedynym zaskoczeniem był dla mnie fakt, że nie pojawił się przypis do Hansa Christiana Andersena, a pojawił się do Karola Dickensa. Obaj są moim zdaniem powszechnie znani, choć może jednak nie wszystkim. • Tak jak powiedziałam, powieść skupia się na życiu Frances. Znajdziemy tu nie tylko romans z wielkim pisarzem, Edgarem Allanem Poe. Autorka porusza też inne tematy – problemy finansowe, konwenanse, literaturę, życie społeczne oraz sprawy rodzinne. Na dodatek jest jeszcze zazdrosna i schorowana żona, zdrada, namiętność i miłość w różnych odsłonach. Wszystko to przybliża nam czasy, w jakich rozgrywa się opowieść. Nadaje to niesamowity klimat powieści. Rozpoczęcie jej przekładem „Kruka” było strzałem w dziesiątkę. Postać Poe i wiersz, który jest na ustach wszystkich oraz opisy ulic sprawiają, że przed oczami staje czytelnikowi brudny i mroczny świat, w którym ponurość jest modna, a radosne wiersze dla dzieci nie sprzedają się zbyt dobrze. • Moim zdaniem książka jest wciągająca. To interesująca powieść historyczna, oparta na faktach. Ciekawie opowiedziana, zawierająca odpowiednią dawkę wszystkich najważniejszych składników – miłości, zazdrości, chęci sławy, namiętności. Do tego jeszcze znany pisarz, który w książce zyskuje całkiem nową, romantyczną twarz. • Polecam tym, którzy chcieliby poznać historię miłosną Edgara Allana Poe, opowiedzianą przez kobietę, którą kochał. Spodoba się nie tylko fanom romansów i powieści historycznych. To książka o literaturze i zazdrości, o sławie i ubóstwie. Zachwycicie się życiem literackim z połowy dziewiętnastego wieku. Pozycja ta przeniesie was do innego świata – warto odbyć tę podróż.
    +2 wyrafinowana

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo