• Pamiętam z dzieciństwa smak pomarańczy – słodki miąższ zamknięty w pachnącej słońcem skórce. Obecnie bardzo trudno takie kupić – czasem mam wrażenie, że niektóre „okazy” tylko leżały koło przedstawicieli swojego gatunku. Jeśli także tęsknicie za smakami i zapachami sprzed kilkudziesięciu lat i macie serdecznie dosyć dzisiejszego jedzenia, w większości naszpikowanego różnymi utrwalaczami i poprawiaczami smaku, to koniecznie sięgnijcie po polecany przez nas dzisiaj tytuł – książkę Julity Bator „Zamień chemię na jedzenie”. Autorka, troskliwa mama, przekonana o tym, że jej dzieci są chorowite, pewnego dnia zauważyła, że jedzone przez nich potrawy mają realny wpływ na ich zdrowie. Zaczęła analizować skład wszystkich produktów, które do tej pory pojawiały się na ich stole i przeżyła szok. Cukier dodawany nagminnie do wszystkiego, sztuczne barwniki udające naturalne, konserwanty wydłużające czas przydatności do spożycia, woda, jako główny składnik pasztetu itd. Tymi odkryciami i doświadczeniami w poszukiwaniu zdrowego jedzenia dzieli się z czytelnikami w swoim poradniku, wskazując im, jakie produkty są bezpieczne, a których należy bezwzględnie unikać. Udowadnia, że rewolucja w kuchni wcale nie jest aż tak praco- i czasochłonna, a wpłynie pozytywnie na jakość naszego życia. Dla chętnych podaje także ciekawe i proste przepisy na zdrowe i pożywne dania. Ja tym razem z niec­ierp­liwo­ścią­ czekałam na sezon grzewczy, aby wypróbować przepis na chipsy jabłkowe. am
    +2 trafna
  • Poradnik zawiera dużo opisów i wskazówek dotyczących zarówno samej żwyności, jak i przygotowywania zdrowych potraw bez dodatków chemicznych. Autorka opisuje między innymi które z dostepnych na półkach sklepów produktów są najbardziej bezpieczne - podając konkretnych producentów i nazwy produktów.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo