• ksia­zkom­ania­cyre­cenzje.blogspot.com • Emma - główna bohaterka "Stigmaty" - thrillera psyc­holo­gicz­nego­ skierowanego głównie do młodzieży całe życie żyła w kłamstwie. Kłamstwie, które dotyczyło jej pochodzenia, kłamstwie, które dotyczyło najbliższych jej osób. Zacznijmy jednak od początku... • Emma dostaje wiadomość o śmierci matki, która zginęła w wypadku samochodowym. W tym momencie świat dziewczyny legł w gruzach. Zostaje sama na świecie, nie mając nikogo. Wkrótce po tajemniczej śmierci matki Emma dostaje anonimową przesyłkę. Odnajduje w niej czarno-białe zdjęcie małego dziecka i polecenie, by zaczęła szukać morderców swojej matki. Wszystko wskazuje na to, że miejscem poszukiwań będzie stary zamek w górach, gdzie Emma ma udać się na obóz młodzieżowy. Ta wiadomość wstrząsa nastolatką. Postanawia jednak wyruszyć na poszukiwania. • Życie to umieranie. I właśnie ciąg małych śmierci nadaje życiu sens." • Na obozie poznaje niby zwyczajnych rówieśników. Dochodzi jednak do serii bardzo dziwnych wydarzeń, w których biorą udział uczestnicy obozu. Obóz nie jest ani obozem językowym, ani sprawnościowym. Emma zostaje wciągnięta w niebezpieczną grę. Tam, w starym zamku w górach nie wolno pod żadnym pozorem nikomu ufać... • Kto gra, a kto nie gra? • Kto zwabił Emmę i resztę nastolatków na obóz? • Czy dziewczyna zdoła we właściwy sposób odczytać znaki i uratować swoje życie? • Czy uda jej się pomścić śmierć matki? • Tytuł chyba wszystkim kojarzy się ze stygmatami. A więc czym one dokładnie są? • "Święty Franciszek z Asyżu był pierwszym stygmatykiem. Stygmaty, czyli rany krwawiące w tych miejscach, w których ukrzyżowanemu Chrystusowi przebito dłonie i stopy." • Przyznam, że po tym tytule spodziewałam się, że motyw stygmatów wyjdzie na pierwsze miejsce. No, ale niestety się zawiodłam. Żadnych dras­tycz­niej­szyc­h opisów nie było. Wspomniano tylko o tym kilka razy. • Stygmatów jako takich mi nie dano, dano mi natomiast coś ważniejszego. Wartką akcję, niesamowity klimat i co najlepsze dwie historie. Jedna - historia Emmy. Pełna dziwnych wydarzeń, niepokoju. Druga - historia Agnes. Historia z przeszłości. Ta z kolei bardziej drastyczna, wywołująca w czytelniku skrajne emocje. Nigdy w żadnej książce ( a czytam ich trochę) ten zabieg nie był tak dopracowany i wciągający. Beatrix Gurian zrobiła to w sposób godny mistrza. Obie perspektywy, mimo że tak różne wspaniale się dopełniały. Dwie historie w końcu splotą się w jedną... • "Stigmata" to książka o niezwykłym klimacie. Może nie jest to klimat grozy, ale jest w niej coś niepokojącego i tajemniczego... • Książka jest przede wszystkim pięknie wydana. Okładka błyszcząca, ozdobiona pięknymi ornamentami, które możemy odnaleźć również wewnątrz. Gdyby nie zdjęcia Erola Guriana książka straciłaby bardzo dużo. Zdjęcia chwilami mrożą krew w żyłach i idealnie wpasowują się w treść książki. To, czego chwilami wyobraźnia nie pozwala nam zobaczyć dostajemy na fotografiach. Za to bardzo duży plus. I kartki książki - niektóre z nich są zielonkawe - również przyczyniają się do wspaniałego efektu końcowego. • Podsumowując i tym razem nie oceniając książki po okładce - polecam ją każdemu. Nieszablonowa historia, pełna napięcia, wprowadzająca w wir tajemnic, zagadek do rozwiązania. Sięgnij po nią i pamiętaj: Przeszłość na pewno cię dopadnie. Zawsze... • Izabela Nestioruk

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo