• Pierwsze, co rzuca mi się na myśl w przypadku lektury "Nawet o tym nie wspominaj" to doświadczenie czegoś całkowicie nowego. Nie zawsze autor daje nam możliwość poznania naszej ulubionej historii z perspektywy innego bohatera. Dzięki tej książce Estelle Maskame mogłam "wejść" w głowę Tylera, poznać jego przyszłość, aby zrozumieć to, jakim był człowiekiem w pierwszym tomie serii DIMILY. Mogłam spojrzeć na świat jego oczami, zobaczyć, jak w jego głowie rozkwitała miłość do Eden i dowiedzieć się, jak ją postrzegał. Bo jak się okazuje nie można oceniać kogoś po pozorach. Każdy z nas toczy jakąś walkę, o której ludzie z zewnątrz mogą nie wiedzieć. • Ten tom polecam wszystkim wielbicielom serii, którzy poprzednie tomy mają już za sobą. Mimo wszystko uważam, że całość lepiej się czyta, a niektóre fragmenty łatwiej zrozumieć, gdy poznało się już chociażby pierwszy tom DIMILY. Ja sama teraz mam wielką nadzieję, że autorka zdecyduje się także na napisanie pozostałych dwóch tomów z perspektywy Tylera, bo czuję, że bez tego moje serce się tak łatwo nie poskleja!

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo