• Po "Chłopcu w pasiastej piżamie" i "Chłopcu na szczycie góry" z pewnym ociąganiem sięgnęłam po "Zostań, a potem walcz". Poprzednie dwie pozycje zaliczam do dobrych książek, ale dla mnie nieco abstrakcyjnych, gdyż nie lubię przeinaczania/naginania faktów historycznych. "Zostań, a potem walcz" jest dla mnie najlepsza, jest to tzw. "drugie dno" w fabule, które tak lubię. Polecam bardzo.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo