Recenzje dla:
  • Szczerze? Gdyby nie nazwisko King rzuciłbym powieść już po pierwszych 50 stronach. Słabo z akcją i dramaturgią. Wewnętrzne rozterki głównego bohatera takie bez emocji. Sama postać Rolanda ostatniego rewolwerowca jest niezła ale poza rozwałką mieszkańców osady to nuda. Trochę ożywienia wniósł chłopiec z innego wymiaru. Książka dla wytrwałych ale...w kolejnym tomie o niebo lepiej! Nota 3.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo