• Trudno zaprzeczyć, że styl Elizy Orzeszkowej jest przepiękny, a Gloria victis wyróżnia się na tle innych utworów o podobnej tematyce. Motyw przyrody, która była świadkiem tragicznych wydarzeń i mimo upływu lat zachowuje je w pamięci jest nie tylko piękną, ale i smutną interpretacją rzeczywistości. Po upływie dekad, kiedy potomni zdążyli zapomnieć już o poległych, wiekowe drzewa nigdy nie opuszczają warty nad grobem zwyciężonych, a inne, drobne rośliny wracają tam co roku, aby obsypać je kwiatem... Wiatr pojawia się po latach pobudzając pamięć z nadzieją, że świat choć na chwilę zwróci wzrok w kierunku skromnej mogiły. Być może jego dynamika ma sugerować, że symbolizuje on rocznicę, ponieważ równoznaczne z jego nadejściem jest przypominanie o odwadze i męstwie pokonanych na Polesiu powstańców. • Nowela w dużej mierze jest gloryfikacją Traugutta oraz wielu anonimowych walczących i ich rodzin, ukrytych pod postaciami Tarłowskich i Jagmina. Zapewne osobiste doświadczenia Orzeszkowej sprawiły, że hiperbolizacja pozytywnych cech jest bardzo widoczna utworze. Nasycony symboliką utwór jest hołdem złożonym powstańcom i ich przywódcy. Jednocześnie autorka daje wyraz swojemu osobistemu stosunkowi w kwestii słuszności podejmowania walki o niepodległość.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo