• Ta książka to przyjemne dla oka zestawienie kilkudziesięciu przedstawicieli polskiej sceny ilustracji dzisiejszych czasów. Autor postawił na młodych, bardziej lub mniej znanych grafików, nie pomijając w tym nawet samego siebie (wcale nie trąciło ironią do narcyzmu..). Sekcje mają formę rubryczek w których znajdziemy pokaźne ilości prac i krótki opis o ich autorze. Osobiście forma wywiadu i głębszej pogadanki zawarta w bliźniaczej pozycji „Ten łokieć źle się zgina” przekonała mnie do siebie bardziej, więc odczułam tu pewien niedosyt, ale plusem tej pozycji są na pewno mini ankiety z "ulubieńcami" artystów z różnych dziedzin kulturalnych na końcu każdego rozdziału. To taka dodatkowa dawka inspiracji w pigułce. Podsumowując książka bardziej do oglądania niż czytania- ale polecam 👍

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo