Recenzje dla:
Słodkie rozkosze/ Christina Lauren
-
Trzy przyjaciółki kończą studia i postanawiają to uczcić wyjazdem do Las Vegas na weekend. Dla Mii jest to szansa na krótkie oderwanie się od tego co ją czeka - przeprowadzka do Bostonu i studia ekonomiczne, których wcale nie chce, ale ojciec wywiera na niej presję. Ona zawsze chciała wiązać przyszłość z tańcem, jednak wypadek jej to uniemożliwił. • W Las Vegas dziewczyny poznają trzech przystojnych mężczyzn i pod wpływem alkoholu wychodzą za nich. Pomimo, że dwie z nich już następnego dnia postanawiają wziąć rozwód, to Mia postanawia z tym poczekać i zobaczyć co z tego wyjdzie. Pod wpływem chwili decyduje spędzić resztę wakacji ze swoim świeżo upieczonym mężem - Anselem... I wyjeżdża z nim do Francji. Celem podróży jest zabawa... Z czasem słodkie rozkosze przeradzają się w rzeczywistość, pomiędzy tych dwojgiem rodzi się prawdziwe uczucie. • W książce znajdziemy liczne opisy, które zdecydowanie można zaliczyć do erotycznych. Właściwie w każdym rozdziale znajdziemy taką nutę erotyki. Jest to spowodowane tym, że cały związek bohaterów wstępnie opiera się na przygodach łóżkowych, nie wiedzą o sobie właściwie niczego. • Sama historia jest moim zdaniem trochę przewidywalna i podkoloryzowana. Wątpię, żeby ktoś po jednej nocy, postanowił od razu jechać, na przysłowiowy koniec świata, z kimś, kogo kompletnie nie zna. Dla mnie to totalny obłęd i czytając pierwsze strony byłam zażenowana głupotą bohaterki. Jednak w tej książce nic złego się z nią nie stało, a wręcz dzięki ryzyku, narodziło się wyjątkowe uczucie. • Podsumowując, jest to książka dla osób, które lubią powieści romantyczne, z wątkiem erotycznym. Osoby, które oczekują ciekawej historii, moim zdaniem powinny poważnie się zastanowić nad jej przeczytaniem, bo odnoszę wrażenie, że głównym wątkiem w tej książce jest życie seksualne bohaterów. • pospolitaola.blogspot.com