• "Żyję, pomyślała. Teraz czuję, że żyję. Czy tak właśnie odczuwało się odwagę? Tę niezwykłą świadomość, poczucie czasu jednocześnie ulotnego i cennego, płynącego niczym woda, stale odmierzanego tykaniem, jak w zegarach ojca?" • Austria, 1938. Spokojne życie w cieniu gór i otoczeniu piękniej przyrody przerywa fala purpury wkraczająca do miasteczka. Znajome i regularne tykanie antycznych zegarów zostały zagłuszone przez odgłosy ulicznych awantur i wystrzałów. Odwaga i strach wzajemnie ustępowały sobie miejsca stając się nieodłącznymi towarzyszami rodziny Eder i ich przyjaciół. • "Wybór sióstr" to poruszająca, wielowątkowa historia obnażająca ludzką naturę. Między pogardą a zrozumieniem i wsparciem istnieje cienka granica. Podobnie, jak między obojętnością a zaangażowaniem. Bohaterowie powieści Kate Hewitt niejednokrotnie musieli podjąć trudną i ryzykowną decyzję. Okoliczności, które ich do tego zmuszały, pozostawały nie bez znaczenia. Pomimo złudzenia, że zdążyłam poznać charakter każdej z postaci, te wciąż były w stanie mnie zaskoczyć. Dynamika narracji sprawia, że każdy z bohaterów ewoluuje na oczach czytelnika. Ich rozwój duchowy stanowi mocny kontrast do postępującego zniszczenia i realiów wojny. Dzięki temu lekturze towarzyszy cała paleta uczuć. Dodatkowo autorka potrafi snuć historię w sposób, który utrudnia przewidzenie zakończenia. Nie zdradzę więcej niż to, że moja interpretacja prologu dość mocno odbiegała od finału, z którym przyszło się mierzyć Szarotkowym siostrom.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo