• Moja 5-latka bardzo polubiła tę książkę. Każdy czasem może mieć gorszy dzień.
  • Gdy po raz pierwszy przeglądałam ją w bibliotece, w pierwszej chwili pomyślałam, że to książka terapeutyczna dla mam - dziecko jej nie zrozumie. Jednak wkrótce podbiegła moja córka: "Co tam masz? Czemu się śmiejesz? Przeczytaj mi!". Kilkanaście czytań później to była wciąż jedna z jej ulubionych książek. • Kiedy miałam już dość wszystkiego, mówiłam: "Ojej, zaczynam krzyczeć jak mama Filipa" albo "Nie denerwuj mnie, bo zaraz zamienię się w smoka". Córka się śmiała i szła mi na rękę.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo