• Nowy pamiętnik Burbura. Nowe wątki. Nowe postaci. Tylko Ewa Jamioł ciągle jakaś taka... stara. No musiałam jej dopiec. Zasłużyła na to w pierwszym tomie, a ja tak łatwo nie zapominam. Czy będę się jej czepiać do końca serii? Nic nie powiem. Ale prędzej potwierdzę, niż zaprzeczę. • Ważniejsze jest jednak to, co tu się nawyprawiało. Niektórych zwrotów akcji nikt nie mógł przewidzieć. No ŻODYN. Bo Pawełek z pewnością zaskoczył wszystkich, nie tylko zauroczoną nim Burbur. Jednak największą niespodziankę i tak zgotował inny członek rodziny Ginterów... • Podobnie jak w pierwszym tomie, toczy się równoległe śledztwo. W tle wieloletnia przyjaźń, sława i niezagojone rany sprzed lat. • Znów lekka i łatwo przyswajalna treść. Elementy kryminalne nie są drastyczne ani męczące, dlatego podtrzymuję opinię, że Kryminał z Pazurem to przyjemna lektura.
  • rewelacja.. niesamowita seria , z zupełnie nowym spojrzeniem na kryminał .. i Mazury

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo