• "Pani Wymagalik" to książka którą czyta się jednym tchem (jeśli oczywiście mamy tyle wolnego czasu). To taki słownik Małgorzaty Domagalik, ponieważ hasła, pod którymi opisuje np ludzi z którymi przeprowadzała wywiady, bądź też ważne dla niej wartości, są ułożone alfabetycznie. Jest tutaj trochę anegdot, refleksji, ale też i tematów trudnych, zarówno z życia zawodowego jak i osobistego dziennikarki. Małgorzata Domagalik nie boi się ich i odważnie wyraża swoją opinię, bo jak sama pisze pod hasłem WŁASNE ZDANIE; "Posiadanie nie tyle własnych racji, co własnych poglądów zawsze wydawało mi się najcenniejsze. Nie tylko ich posiadanie, ale i bronienie tego, w co się wierzy. Do ostatniej kropli krwi. Nie idzie o sztukę dla sztuki, ale o to, że tylko w ten sposób można być wiernym samemu sobie. Idzie o to, żeby się nie sprzeniewierzać temu, w co się wierzy, tylko dlatego, że w danym momencie byłoby wygodniej wtórować innym." To książka nie tylko dla kobiet, choć napisała ją kobieta i dużo w niej o innych kobietach. Każdy może tu znaleźć dla siebie jakieś hasło a może czasem tylko zdanie, z którym się zgadza, które coś uzmysłowi a może nawet przyniesie pocieszenie i nadzieję. Ja również znalazłam takie zdanie i za to zdanie jak i za całą, wspaniałą książkę bardzo pani dziękuję, pani Małgorzato Wymagalik.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo