• Polecam książkę ze wzg na fascynujący opis życia różnych klas społecznych w Paryżu, bowiem bohaterski przemierzyły długą drogę od skrajnej nędzy aż do luksusów "bycia kobietą-malarką". Obecnie Paryż jako "miasto świateł" jest niesamowity, ale w tamtych czasach "burzliwego życia Montmartre'u" był jeszcze bardziej zadziwiający osobowościami, wydarzeniami historycznymi jakie miały miejsce w XIXw. To książka dla każdej Kobiety, bo jest miłość, moda i silne dążenie do spełnienia marzeń wbrew konwenansom (i czasem trudnych relacjach matka-córka). Z utęsknieniem czekam na II tom....
    +2 trafna
  • Dla mnie ta książka to nie tylko piękna podróż po XIX-wiecznym Paryżu; jego ulicach, zabytkach, teatrach, muzeach; to nie tylko perypetie uczuciowe głównych bohaterek. To przede wszystkim pełna wzlotów i upadków droga do celu Róży Wolskiej – jako kobieta niezamężna płaci wysoką cenę za dążenie do niezależności i spełnienie marzeń. Nie jest to łatwe nawet w obecnych czasach a czym było w XIX wieku – tego możemy dowiedzieć się z tomu pierwszego powieści Podróż do miasta świateł; Róża z Wolskich. Mamy w tej książce również ciekawy wątek relacji matka-córka. Zarówno Róża jak i współcześnie żyjąca bohaterka Nina mają bardzo trudne relacje ze swoimi rodzicielkami. Obie matki oczywiście kochają swoje córki ale okazują to bardzo specyficzny, dzisiaj powi­edzi­elib­yśmy­ toksyczny sposób. Obie to ofiary konwenansów, powinności, obowiązków wobec ojczyzny, wobec rodziny, poświęcające się dla dobra innych, zaniedbujące siebie. Przez to sfrustrowane, nieszczęśliwe a swoje „niespełnienia” przelewają na pozostałych członków rodziny – w tym przypadku na córki. Pomimo kilku niespójności, książkę czyta się dobrze i z zaciekawieniem czeka na kolejny tom.
  • Książka świetnie oddaje klimat paryskich ulic :) Znajdziemy tutaj prawie wszystko - romans, sensację, sztukę, historię. Powieść przeniosła mnie w czasie na dobrych kilka godzin. Podobnie odczucia miałam podczas lektury "Cukierni Pod Amorem". Pierwsza część pozostawia w czytelniku niedosyt, natomiast druga część jest nieco słabsza...
  • Pierwsza część cyklu bardziej mi się podobała. W obu książkach to losy Rose są zdecydowanie ciekawsze niż Niny. Wątek współczesny nie zainteresował mnie, ale dzieje Rose czytałam z ciekawością. Dość ciekawa pozycja, a p. Gutowska-Adamczyk niewątpliwie potrafi wciągnąć w świat swoich powieści.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo