• Próbowałam znaleźć gdzieś informacje czy King napisał tą książkę z myślą o młodszych czytelnikach, ponieważ biorąc ją do ręki liczyłam na horror, a czułam się jakbym brnęła przez powieść mniej straszną od Gęsiej Skórki. Oczywiście Stephen zachwyca opisami przyrody, niepowtarzalnym stylem z wtrąceniami akcji tak, jakbyśmy oglądali dobrze zmontowany film jednak...no wlansie... Może przeczytałam zbyt wiele thrillerów i kryminałów przy których na prawdę miałam ciarki strachu, • że teraz- szczególnie od takiego autora - liczyłam na więcej niż podróż przez las dziewczynki rozmyślającej o zawodniku sportowym.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo