• Sprytne. Panna Jane Marple, jako babuleńka robiąca na drutach, objawia się niemal pod koniec opowieści - zaproszona przez jedną z bohaterek do rozwikłania sprawy morderstwa i związanej z nim plagi anonimów. Historię poznajemy oczami pewnego dżentelmena, który ze względów reha­bili­tacy­jnyc­h przybywa wraz z siostrą do maleńkiego, nudnego miasteczka nabrać sił. Autorka spisała się :)
  • Uwielbiam historie, w których występuje panna Marple. Jej obecność gwarantuje już sukces i wiem, że książka będzie dobra. Tym razem pojawiają się anonimy. Czy te mogą być niebezpieczne? Kto je pisze? W grę wchodzi także morderstwo... Nie wiem jak robi to królowa kryminałów, ale podejrzewasz (po raz kolejny!) wszystkich, ale nie właściwą osobę.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo