-
Wataha w podróży. Himalaje na czterech łapach jest relacją z dwumiesięcznej pieszej wędrówki Agaty, Przemka i Diuny przez Himalaje Garhwal. Diuna jest niezwykłym towarzyszem takiej wyprawy, gdyż należy do rodu wilczaków czechosłowackich, jest więc pół-psem, pół-wilkiem. • Kiedy nadarza się okazja, żeby wyjechać do Indii, Agata i Przemek, entuzjaści dalekich wypraw, nie zastanawiają się długo. Postanawiają z tej okazji skorzystać. Uzgadniają również zabrać ze sobą swojego ukochanego pupila. Ci, którzy choć raz zdecydowali się na wakacje z psem w Polsce, wiedzą, jak wielkie jest to wyzwanie. Począwszy od krzywych spojrzeń współpasażerów w autobusie czy pociągu, po znalezienie przyjaznego zwierzakom hotelu czy pensjonatu. A teraz proszę sobie wyobrazić, jak ogromnym musiało być przedsięwzięciem podróżowanie z psem (dużym psem) po Indiach. I dopiero wędrówka przez pasma górskie pozwoliła Diunie poczuć się swobodniej, pokazać wszystkie swoje umiejętności oraz wykazać się wszystkimi swoimi zmysłami. Choć nie obyło się także bez niezbyt przyjemnych przygód… • To, co przyciąga w książce i nie pozwala oderwać się od niej do ostatniej strony, to ukazanie przeróżnych emocji. Nie tylko zachwytu: jak tu pięknie!, ale i strachu, znudzenia czy zwykłej ludzkiej irytacji na sytuacje, na które nie ma się wpływu. Ponadto, wielkim atutem książki są niebanalne fotografie Pana Przemka, których jedną z głównych bohaterek jest urodzona fotomodelka Diuna. • To nie jest zwykła książka podróżnicza. To książka, która opowiada o przyjaźni, o stworzeniu rodziny (watahy) pomiędzy ludźmi a psem. Wreszcie, to historia o spełnianiu marzeń, nawet tych, wydawałoby się, niemożliwych do zrealizowania. • Kamila Sośnicka