• Jeżeli wychowywaliście się w latach 80., to musicie kojarzyć Phila Collinsa. Był wszędzie: jego przeboje okupowały pierwsze miejsca list przebojów, jego teledyski non stop leciały w MTV, a zdarzały się nawet drobne epizody aktorskie w filmach i serialach. Dziś Phil Collins jest zaledwie cieniem dawnego siebie: wiek i problemy zdrowotne dały o sobie znać i ciężko rozpoznać energicznego, zawsze uśmiechniętego i rozśpiewanego wokalistę w starszym panu, który z trudem wdrapuje się na scenę o lasce, a cały koncert musi spędzić na krześle, bo nie ma sił, by ustać. Nie ulega jednak wątpliwościom, że jest on nadal ikoną popkultury, o czym najlepiej niech świadczy fakt, że należy do elitarnego grona trzech artystów, którzy sprzedali ponad 100 milionów płyt zarówno będąc w zespole, jak i podczas kariery solowej (oprócz niego tym osiągnięciem mogą pochwalić się jeszcze tylko Paul McCartney i Michael Jackson). Dzięki autobiografii „Jeszcze nie umarłem” zajrzymy za kulisy tej legendarnej kariery; poznamy z bliska Phila Collinsa, przyjrzymy się jego wzlotom i upadkom. Jak napisał niektóre ze swoich największych przebojów, takie jak „In the Air Tonight”, „Another Day in Paradise” czy „Against All Odds (Take a Look at Me Now)”? Jak to jest występować na największych scenach świata? Czy naprawdę zerwał z żoną przez fax? Dlaczego zdecydował się na muzyczną emeryturę oraz dlaczego ostatecznie z niej zrezygnował? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań poznacie z autobiografii „Jeszcze nie umarłem”

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo