• Najbardziej infantylna powieść obyczajowa jaką w swym dotychczasowym życiu przeczytałam. Absolutnie bezwartościowa, momentami wręcz żałosna. Zwyczajny, tani romans z niezwykle płytkimi dialogami, postaciami bez wyrazu i z w ogóle nieinteresującą fabułą. Na dodatek już od pierwszych stron wiadome jest jaki będzie finał całej tej historii. Doskonałe COŚ dla KOGOŚ bez żadnych aspiracji czytelniczych, gustu, ani smaku. Dosłownie książka dla osoby, która nie ma pojęcia o współczesnej wartościowej literaturze, albo zwyczajnie takowego pojęcia nie chce mieć. Przeczytałam, ponieważ koleżanka mnie bardzo prosiła, bo chciała z kimś podzielić się wrażeniami na jej temat. Chyba jednak lepiej żeby nie wdawała się ze mną w żaden dialog. Krótko mówiąc czuję się poniżona… Nie polecam. Strata czasu. Zdaję sobie jednak sprawę, że autor ten ma swoich stałych wielbicieli. Niech tak więc pozostanie. Uff… Jak dobrze, że gusta są różne. Najlepiej jednak o nich nie dyskutować.
    +2 trafna
  • Jedna z lepszych świątecznych książek i powieści Evansa. Polecam na zimowe wieczory.
  • Uważam,że mam "aspiracje, gust i smak" (nawiązuję do słów przedmówczyni), a tę książkę przeczytałam z przyjemnością - pełen relaks... Polecam!
  • Richard Paul Evans - OBIETNICA POD JEMIOŁĄ • Ta nowa powieść Evansa, którego twórczość bardzo lubię, to powieść na jeden wieczór - lekka w odbiorze i szybka w czytaniu. Jak zawsze u tego autora dużo emocji, ciepła, dobra i miłości. To powieść o błędach przeszłości, które ciągną się czasem za człowiekiem przez całe życie, ale "Za ciemną stroną księżyca może kryć się światło" - tym bardziej, że akcja toczy się w przedświątecznym okresie tak często trudnym dla samotnych.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo