• Wiem, że to fikcja. Ale ta książka kształtnie wyjaśnia, skąd się brali(biorą) w blokach neurotycy drący ryje za ścianą. Trauma na traumie kumulowane przez pokolenia, a potem ich ofiary gnieżdżące się w sposób unie­możl­iwia­jący­ oddalenie się od siebie na więcej niż trzy metry gdyż normatyw. Nie można się oderwać, ale stężony smutek w strasznej dawce.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo