Recenzje dla:
Balwierz/ Katarzyna Bonda
-
Uważam, że autorka przesadziła z ilością "nieszczęść" opisanych w książce. Morderstwo, polowanie na ludzi, kłusownictwo, upuszczanie krwi... Większość mieszkańców jest zakochana w jednej kobiecie, która sypiała m.in. z księdzem. Policjant ma jednocześnie trzy kochanki. Myślę, że więcej nie znaczy lepiej.
-
Właśnie skończyłem czytać książkę. Od samego początku do końca akcja interesująco prowadzona. Treść nie zanudzała i wzbudzała ciekawość dalszego ciągu wydarzeń. Za daleko idąca kwestia krwi. Nie podobało mi się zakończenie, jakby coś na siłę Bonda zrobiła, co pozostawiło niesmak. Ale ogólnie treść fajna.