• „To okropność z tą górą ziejącą ogniem – powiedziała Mama Muminka. (…) – Od czasu gdy wyszłam za mąż, zachowywała się spokojnie, a teraz, kiedy akurat rozwiesiłam całą bieliznę do suszenia, znów zaczyna ziać i wszystko będzie czarne…” (s.8) • Tak, lato w Dolinie Muminków nie zaczyna się zbyt radośnie. Najpierw ta góra ziejąca ogniem i sadzą, a potem wielka powódź. Rodzina musi opuścić przytulny dom i korzysta z gościny… dryfującego opuszczonego teatru. Mała Mi pomaga Włóczykijowi rozprawić się z Dozorcą Parku, a potem doradza mu w opiece nad dziećmi. Muminek z Panną Migotką przeżywają równie niebezpieczne przygody, a do spółki z pewną Filifionką potrafią nawet wyprowadzić w pole strażników więziennych. Tatuś Muminka zaś pisze sztukę, która z powodzeniem zostaje wystawiona w teatrze na wodzie. • Solidna porcja dobrego humoru. Czwarta książka z cyklu o Muminkach.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo