• „Wyznanie” – czyli jak łatwo zagubić się we własnej rzeczywistości… • Trzy kobiety i jeden łączący je sekret. • Akcja powieści ma swój początek w roku 1980 kiedy niejaka Elise Morceau spotyka Constance Holden pisarkę i zostaje urzeczona jej urokiem. Kobiety zaczyna łączyć coś znacznie więcej niż tylko zwykła przyjaźń. Jest to także czas, w którym kariera pisarska Coni osiąga wyżyny. Właśnie ma nastąpić ekranizacja jednej z jej powieści. Obie bohaterki wyruszają do Los Angeles, miasta grzechu. • Na kolejnych kartach powieści przenosimy się nieco dalej w czasie, gdzie poznajemy zagubioną w swoim świecie Rose Simmons. Rose była wychowywana tylko przez ojca, o swej matce nie wiedziała zupełnie nic. Przyszedł jednak czas na uchylenie córce rąbka tajemnicy. Ojciec daje Rose książki autorstwa Constance Holden i przekazuje jej informację, że kobieta ta była ostatnią osobą, która miała kontakt z jej rodzicielką. Od tamtej sytuacji zarówno po Elise, jak i po Coni ślad zaginął. Młodej dziewczynie bardzo zależy na odkryciu prawdy. Za wszelką cenę próbuje nawiązać kontakt z pisarką, żeby poznać historię swojego zagmatwanego dzieciństwa. • „Wyznanie” to książka o całkiem innym charakterze, niż napisana przez Burton „Muza” czy też „Miniaturzystka”. Tym razem autorka postawiła na temat znacznie bardziej współczesny i obyczajowy. Powieść ta w całości jest bardzo kobieca, nieco intymna i poruszająca. Mowa w niej o wszelkich przejawach miłości, przyjaźni ponad wszystko, porzuconych marzeniach, macierzyństwie, rodzicielstwie i targających człowiekiem wewnętrznych dylematach. To historia dotycząca podejmowania niezwykle trudnych, odpo­wied­zial­nych­ i w żaden ludzki sposób nieodwracalnych decyzji. Decyzji powziętych NA ZAWSZE. Polecam lekturę.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo