• Gorąco polecam książkę. Tylko szkoda że tak mało jest wzmianek o życiu Moniki w więzieniu a tytuł sugeruje że niby o więzieniach dla kobiet.Polecam książkę.
  • Sięgnęłam po książkę z czystej ciekawości. Serię Górskiego o Masie porzuciłam po 4 tomie. W końcu ile można czytać o jednym i tym samym? • Chciałam jednak sprawdzić czy książka ze Słowikową będzie tym samym zabiegiem co z poprzednim gangowym celebrytą i obawiam się, że odpowiedz brzmi "Tak". "Słowikowa" - czyli Monika Banasiak, była żona jednego z bossów grupy pruszkowskiej, która odsiedziała bez wydanego wyroku ponad dwa lata w areszcie śledczym. W książce Artura Górskiego opowiada o polskim wiezieniu dla kobiet. • Po przeczytaniu tej książki odczuwam wielki niedosyt. Niby mamy trochę wzmianek o życiu Słowikowej przed więzieniem, niby opowiada jak wyglądało jej życie w areszcie, ale wszystko to jest bardzo powierzchowne i z całą pewnością temat nie został wyczerpany do końca, a wręcz rzekłabym, że został tylko napoczęty. • Owszem kilka ciekawych rzeczy z rozmowy Górskiego i pani Banasiak można wychwycić, szczególnie jeśli chodzi o areszt dla kobiet i jego funkcjonowanie, ale są to naprawdę pojedyncze fakty. • Jednym słowem książka na jeden/dwa dni (czyta się ją bardzo szybko) - zasługa formy rozmowy autorów, wielu zdjęć i małej objętości - raczej dla osób, które mocno są zainteresowane samą postacią pani Moniki i jej refleksjami na temat luksusowego życia i tego jak jej go pozbawiono.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo