-
Trochę się zawiodłem. Może nie tyle formą, która wprowadzona trochę na siłę w celu uatrakcyjnienia treści, jakoś się broni. Napisałem - jakoś, ponieważ dowcip czasami bywa wymuszony i zupełnie nie wywołuje uśmiechu. Ale sama zawartość zupełnie mnie nie satysfakcjonuję jako miłośnika Starszych Panów. Spodziewałem się znaleźć więcej informacji, tym bardziej, że nie czytałem "Memuarów" Przybory. No cóż, odniosłem wrażenie powierzchowności potraktowania tematu. • Miłosnikom Panów Przybory i Wasowskiego nie polecam.