Recenzje dla:
Pensjonat Czerwone Maki/ Danuta Korolewicz
-
Karą rodziców za niezaliczenie przez Beatę , bohaterkę powieści, I roku studiów było "zesłanie" jej do nadmorskiego pensjonatu o prawie bajkowej nazwie. • Ale rzeczywistość wcale nie okazała się bajkowa, bo już drugiego dnia pobytu dziewczyny dokonano morderstwa, a ona sama podsłuchuje rozmowę, w wyniku której "wściubia nos w nie swoje sprawy", co powoduje spore kłopoty. • Trup ściele się gęsto, a życie bohaterki jest zagrożone. • POLECAM tę powieść, trochę kryminał, trochę sensację i niewiele romansu, z tajemniczym, porcelanowym, malowanym w piękne maki serwisem, którego zagadkę próbuje rozwiązać bohaterka.