Recenzje dla:
Chcę kota i normalnych rodziców!/ Marion Achard
-
Trafiłam na niewłaściwą rodzinę – krótko opisuje swoje życiowe położenie Talula, która – gdyby zaraz po urodzeniu umiała mówić – poprosiłaby, aby nazwać ją Pauliną. Niepodpisany dzienniczek, brakujący zeszyt, nieprzygotowany plecak z prowiantem na wycieczkę to nie wina ośmioletniej dziewczynki – to rodzice zaradnej i sumiennej czwartoklasistki, uwielbiającej szkołę i tabliczkę mnożenia, po raz kolejny dają dowód swojej życiowej nieporadności. Na co dzień pracują jako cyrkowcy, ale nie w cyrku z przyczepami i ze zwierzętami, tylko • w cyrku współczesnym występującym na deskach teatru. Rodzice zapominają prawie o wszystkim, co nie ma związku z ich pracą, poza tym Talula z powodu uczulenia taty nie może mieć kota, a na domiar złego ma starszego brata – Łukasza, co rzadko kiedy wychodzi na dobre. • Wydaje się, że świeżo przetłumaczona książka francuskiej autorki Marion Achard, która z wykształcenia jestcyrkowcem, to lekka i śmieszna opowiastka, a w rzeczywistości to niezwykle mądra lektura o świecie uczuć i potrzeb dziecka oraz o bardzo ważnych relacjach z najbliższą rodziną i rówieśnikami. Czekamy na polskie wydanie kolejnych części dziennika Taluli: Wymienię kiepską przyczepę na kompetentnych rodziców oraz Jak przeżyłam pierwszą klasę gimnazjum. Myślę, że będą równie dobre. • Agata Lesiak