-
Do przeczytania książki zachęciła mnie fotografia z Kazimierzem Nowakiem na okładce i recenzja pewnych Saudyjskich Wielbłądów z LC. • Jest to bardzo subiektywny, ale interesujący wybór najważniejszych polskich podróżników, naukowców i amatorskich miłośników podróży, od XIII wieku począwszy. Czasem są to postacie bardziej znanych za granicą niż w ojczystym kraju. Ku dalekim podróżom pchała ich pasja, przygoda, chęć odkrywania nieodkrytego, a czasami niewesołe okoliczności, jak choćby zsyłki na Syberię czy Kaukaz. Nie ukrywam, że życiorysy związane z tą właśnie częścią świata pozostają w obszarze moich szczególnych zainteresowań (zwłaszcza Leon Barszczewski i jego działalność w Samarkandzie i okolicach oraz Wacław Sieroszewski w kontekści książki, którą akurat czytam o Jakucji). • Autorzy książki na pewno stanęli przed trudnym zadaniem wyboru tych największych i najważniejszych nazwisk. Mnie w tym zestawie brakuje Ferdynanda Ossendowskiego, Arkady Fiedlera, czy bardziej współcześnie - Tony Halika.