Recenzje dla:
Samsara/ Tomasz Michniewicz
-
Samsara oznacza wędrówkę, w buddyzmie i hinduizmie wędrówkę dusz, nieustannego wędrowania, cykl zmiany, narodzin i śmierci i reinkarnacji. "Samsara, na drogach, których nie ma" Tomka Machniewicza to również książka o wędrówce, ale innej. To fascynująca opowieść o jego podróży po Azji, niekoniecznie głównymi szlakami. Tak więc Szanowni Państwo pakujemy plecaki i ruszamy w drogę. Kierunek Azja. • Lądujemy w Katmandu, stolicy Nepalu, gdzie autor wraz z towarzyszącym mu przyjaciel podejmują decyzję, że to nie będzie zwyczajna wycieczka turystyczna, a w czasie swojej podróży będą szukać czegoś, co podobno nie istnieje, "czarów, magii, cudotwórców, tajemnych praktyk i innych tego typu dziwności". Poszukiwania prowadzą przez Indie, Nepal, Laos, Singapur, Wietnam, Tajlandię i Malezję. W czasie tej wyprawy będą przemierzać rzekę pełną krokodyli, oglądać świat z grzbietu słonia, patrzeć w lufy partyzanckich karabinów, pić wodę wyssaną z bananowca. Prawdziwa wyprawa w nieznane, w końcu "po to się wyjeżdża, żeby nie wiedzieć, co czeka za zakrętem". • "Samsara" to nie tylko podróż i przygoda, ale również chwila refleksji nad ciemną stroną turystyki. Bite i maltretowane słonie, Świątynia Tygrysów w Tajlandii, gdzie w celach zarobkowych męczy się zwierzęta, czy najwyższy śmietnik świata jakim stały się Himalaje, to tylko niektóre z przykładów, które mówią o tym, do czego przyczyniła się turystyka i pogoń za pieniądzem. • "Samsara" rozbudza ciekawość i pozwala zapomnieć, że Azja którą oglądamy i podróż w którą zabrał nas Tomek Michniewicz odbywamy w wygodnym fotelu z lekturą jego książki. • Niesamowita wyprawa i jeszcze lepsza relacja. Oczywiście polecam. • Marta Ciulis-Pyznar