Jak wszystkie książki Pani Mirek czyta się lekko i przyjemnie. Szkoda , ze na samym początku wiemy już, jak się skończy.

Do przeczytania książki skusiła mnie okładka, które przyciągała swoim ciepłem i wakacyjnym motywem. Niestety dość szybko okazało się, że jest bardzo przewidywalna i po kilku stronach już się domyślałam jej zakończenia. Mimo banalnej tematyki postanowiłam jej nie odkładać i przekonać się czy może jednak zostanę czymś zaskoczona. Tak się niestety nie stało i zapewne nie sięgnę już po inną pozycję autorki. Jedynym co broni tę książkę są opisy pięknej Krety, które przeniosły mnie spowrotem w gorący grecki klimat.

Książka godna polecenia!