• "Miłość jak wino" to przyjemna, ciekawa i wciągająca powieść o poszukiwaniu swojego miejsca, o poszukiwaniu szczęścia, o relacjach międzyludzkich, konfliktach, o dylematach, trudnych decyzjach, życiowych błędach i oczywiście o miłości. O miłości, która musiała pokonać naprawdę długą i wyboistą drogę. O miłości, która jest jak wino, z czasem dojrzewa. Główni bohaterowie -Marta i Marcin- musieli zmierzyć się z wieloma przeciwnościami losu, a po drodze popełniali wiele błędów i niejednokrotnie błądzili. Ale jak to mówią, że po burzy zawsze wychodzi słońce, a prawdziwa miłość przetrwa wszystko. Marta i Marcin wzbudzili moją sympatię i kibicowałam im, ale były momenty gdzie irytowali mnie, bo sami nie wiedzieli czego tak naprawdę chcą i co czują. Ale najbardziej ze wszystkich polubiłam babcię Marcina - panią Annę - przemiła i przekochana kobieta. W tej historii dużo się dzieje, a najwięcej to pod koniec. I właśnie ta końcówka była trochę chaotyczna i za szybka. A jeszcze podobały mi się te spacery po winnicach między winoroślami. Aż nabrałam ochoty na słodkie aromatyczne wino.🍷😋 Książkę mimo wszystko czyta się dobrze i przyjemnie. Jest lekka i niewymagająca, taka w sam raz na relaks i odstresowanie się. Polecam 🙂

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo