• Nie jestem miłośnikiem westernów, ale słyszałem że to dobra książka. Kiedy ją zobaczyłem (ponad 800 stron) zastanowiłem się czy dam radę. Okazało się jednak, że jak najbardziej. Pełnowymiarowi bohaterowie, realia Dzikiego Zachodu w rzeczywistych nie teatralnych wyobrażeniach z Karola Maya. Uważam, że warto przeczytać, nawet jeśli nie jest się fanem westernu.
  • Arcydzieło. Niespieszna i realistyczna fabuła. Smuci i bawi, przenosi w inny wymiar. Klimatyczna i wciągająca. Wspaniale wykreowane postaci. Odobiście wciągnęła mnie po przeczytaniu ponad 100 stron.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo