• Kiedy słyszy się: Ryszard Kapuściński, od razu przychodzą do głowy pewne skojarzenia: mistrz, reportaż, fakt, tytuły jego najpopularniejszych książek. Istnieje jednak inna dziedzina sztuki pisarskiej, którą autor uprawiał – jest nią poezja. Mimo że tomik Prawa natury został opublikowany już kilkanaście lat temu, warto sobie o nim przypomnieć i sięgnąć do tego dzieła. Wiersze stworzone przez mistrza reportażu pozwalają odnaleźć coś, co zadziwia w osobowości Kapuścińskiego: niezwykła delikatność, finezyjność, wręcz czułość w podejściu do szeroko pojętych spraw człowieczego bytu. Reporter • -poeta wychwytuje niuanse towarzyszące ludzkiej samotności, zagubieniu, niezrozumieniu i tworzeniu relacji. Najciekawszym wierszem podejmującym tematykę bliskości jest ten o incipicie Jak to się wszystko zapomina. To utwór o tym, że ludzie dla siebie ważni, którzy się poznali, trwali razem, byli zaangażowani we wspólnie tworzony świat, później – nie wiadomo dlaczego – odeszli od siebie; wtedy rozpoczął się proces wzajemnego zapominania. Warto zwrócić uwagę • również na wiersz, w którym podmiot liryczny zwierza się, że odkąd ważna dla niego osoba jest blisko, coś z jej istoty rozlewa się, rozprzestrzenia i w konsekwencji cały świat staje się tą osobą i nabiera sensu. Różnorodność tematów podejmowanych przez Kapuścińskiego jest szeroka, choć da się wyróżnić te, które szczególnie interesowały reportera. Są to opisy miejsc, które autor odwiedził, to także śmierć, Bóg, motywy biblijne, zagubienie człowieka, egzystencjalny ból i wyobcowanie, zawodząca pamięć. Poezja Kapuścińskiego to „wiersze reporterskie”, w których pisarz relacjonuje śmierć żołnierza, czy • przytacza opisy wystawy fotograficznej. I jest to przede wszystkim sztuka. Kapuściński często podejmuje problematykę własnych zmagań z tworzeniem, pisze o gorączkowych i zdezorientowanych armiach słów toczących w nim bój, wspomina poetów, informuje, czym dla niego jest sama poezja i wreszcie wątpi w słowo pisane, niepotrafiące w pełni oddać tego, co najważniejsze, gdyż docieranie do prawdy odbywa się poprzez ciszę. W dwóch wierszach mistrz reportażu pisze także o muzyce jazzowej, która wydaje się być najwyższą formą sztuki, jest w stanie dotrzeć do nieba i przenieść odbiorcę w inne wymiary. Przeżywanie i próba interpretacji twórczości poetyckiej Kapuścińskiego są w pewien sposób niezwykłe i dają okazję, by pochylić się nad tym, co wspólne i co dotyczy każdego bez wyjątku, a dzięki temu pozwalają dostrzec, że mistrz był także człowiekiem. • Paweł Czachor

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo