• "Klątwa kanionu" to jedna z najsłabszych powieści tej autorki, jaką przeczytałam. Kompletnie nie spełniła moich oczekiwań. • Dla mnie to nie jest kryminał, tylko romans z domieszką powieści obyczajowej i wątkiem kryminalnym. • No bo niby jest morderstwo, ale brak normalnego śledztwa, brak pościgu za mordercą, brak emocji i uczucia zagrożenia. Tu po prostu brak akcji. • Cała powieść jest taka przegadana. W kółko o tym samym. O rolach w serialu, o chorobie matki bohaterki, kłótnie i sprzeczki kochanków....a morderstwo jest całkowicie na drugim planie. A do tego cała plejada postaci, która w większy albo mniejszym stopniu gadają, gadają, gadają. • Nie jest to szczególnie ciekawa powieść, chociaż czyta się szybko i może być dobrą lekturą dla osób, które takie właśnie książki lubią. Ale nie dla mnie.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo