• Karolina Korwin-Piotrowska nigdy nie była, jak i nigdy prawdopodobnie nie będzie tą dziennikarką, którą lubię i chętnie słucham lub czytuję. Najmocniej kojarzy mi się ona z plotką i show biznesem, a nie są to obszary, którymi jakkkolwiek bym się interesowała. Niemniej jednak zdecydowałam się siegnąć, po prawdziwą księgę, która wyszła spod jej pióra, a dotyczyła 25 lat demokratycznej Polski. • Autorka opisuje każdy rok od 1989 do 2014. Są to opisy bardzo subiektywne, ale jednocześnie ciekawe. Książka jesto bogata w ciekawostki, nakierowana przede wszystkim na popkulturę, co jednak wychodzi jej na dobre, bo uważny czytelnik szybko zauważy zmieniające się trendy, a tym samym pozna, czym najmocniej zainteresowane było społeczeństwo w danym okresie. • Niesamowite, jak przez te dwadzieścia pięć lat odmieniła się w Polakach moralność w spojrzeniu na niektóre sprawy, jak to, co "obciachowe" a to co "cool" często ulegało zmianie i niejednokrotnie wracało w blasku glorii i chwały po latach. • Bardzo wciągnęłam się w tę sentymentalną podróż wstecz i bez żalu zarwałam noc dla tej książki. Korwin-Piotrowska ma lekkie pióro i przyjemnie się ją czyta. Absolutnie polecam.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo