• Książka opisuje tragedie wojny widziane przez autora, który brał w niej udział. • „Za byle co można było trafić do wwiezienia w: Torgau - Fagen - Buchenwald - Gross Rosen – Lengries“. • A potem; „Wiecie, jak to jest. Standardowa procedura. Cztery dni w podziemiach i przyznałem się do wszystkiego. W protokole podpisałem, że nie wywierano na mnie przymusu oraz że byłem traktowany poprawnie. Ogłoszenie wyroku zajęło sądowi dziesięć minut.” • Potem gdy brakowało czasu to egzekucje były wykonywane od razu bez sądu. • „Tuż przed następną wioską zobaczyliśmy kolejnych powieszonych żołnierzy, a wśród nich generała majora. „Nie wykonałem rozkazów Führera" - głosił napis na jego tabliczce. • W przydrożnym rowie leżały rzędem ciała piechurów, artylerzystów i jeden saper, którego rozpoznaliśmy po czarnych naramiennikach. Rozstrzelano ich serią z karabinu maszynowego. Tu nie pozostawiono tabliczek. To robota żandarmów.” • „Świadectwem potyczki jest osiemdziesiąt pięć wypalonych wraków T-34. Wszystko trwało pół godziny”. • Zazwyczaj załoga czołgu ginęła (była spalona żywcem) wraz ze zniszczeniem jego. • Jak widać niewiele czasu potrzeba aby zniszczyć czołg.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo