• Na pewno ciężko się czyta. Masę nazw plemion, ludów, krain , o których pierwszy raz słyszę. Czasami dana kraina, rzeka czy miasto ma trzy nazwy i dopiero ta trzecia (ale częściej żadna) gdzieś tam ci świta, albo do czegoś jest podobna. Dużo tego, chyba za dużo i nie wiem czy to aż takie ważne. No i seks, seks i jeszcze raz seks. No i dążenie do władzy, za wszelka cenę, maki­awel­isty­czny­mi metodami. Niczego nie uczy prócz tego, że cel uświęca środki. Jako plus - chylę czoła przed Panem Nienackim i jego ogromna wiedza o pradziejach.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo